Sposób kojarzenia się pszczół miodnych odbywa się na zupełnie innych zasadach niż u większości zwierząt. Do aktu kopulacji w warunkach naturalnych dochodzi w powietrzu kilkanaście do kilkudziesięciu metrów nad ziemią, gdzie matka pszczela kopuluje z wieloma trutniami. Trutnie potrafią pokonać odległość do 4 km, aby dotrzeć do miejsca gromadzenia się. Matka pszczela pokonuje trasę nawet do 7km. Kopulowanie z dala od własnej rodziny pszczelej to sprytny zabieg ewolucyjny, który pozwala na uniknięcie kojarzenia się w bliskim pokrewieństwie. Im większe zróżnicowanie genetyczne potomków, tym większa różnorodność, odporność na choroby oraz adaptacja populacji.
W związku z powyższym kontrolowane unasienianie, które jest niezbędne do prowadzenia selekcji przez człowieka, wymaga sporego wysiłku. W przypadku pszczół kontrolę nad kojarzeniem możemy uzyskać na dwa sposoby: unasieniać na trutowiskach lub inseminować czyli zapładniać w warunkach laboratoryjnych, sztucznie. Powierzchnia i ukształtowanie naszego kraju, wysokie napszczelenie oraz niekontrolowany import obcych podgatunków pszczół powoduje, że to właśnie inseminacja jest jedyną w tych warunkach pewną drogą do kontrolowanego kojarzenia. W pasiekach hodowlanych inseminacja matek pszczelich jest niezbędnym narzędziem pracy.
Należy pamiętać, że sam zabieg sztucznego unasieniania w hodowli to dopiero połowa sukcesu. Oczywiście, musi być on przeprowadzony zgodnie ze sztuką, tak aby nie zakazić matki pszczelej ani jej nie uszkodzić mechanicznie. Na sukces zabiegu istotny wpływ ma również jakość biologiczna matek i trutni przeznaczonych do inseminacji oraz ich kondycja. Matki powinny być dorodne i odpowiednio przechowywane przed zabiegiem, natomiast trutnie powinny być dobrze odżywione, energiczne i dojrzałe. Po wykonanym zabiegu matki powinny być odpowiednio zaopiekowane przez pszczoły.
W naszej pasiece, matki pszczele unasieniamy również usługowo, wyłącznie nasieniem trutni podgatunków pszczół dopuszczonych do hodowli w Polsce. Zgodnie z Ustawą z dnia 10 grudnia 2020 r. o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich. Pszczelarz, który korzysta z tej usługi, musi zadbać o to, aby zarówno matki, jak i trutnie były odpowiednio przygotowane do zabiegu.
Jeśli chcesz skorzystać z usługi inseminacji matek pszczelich zapoznaj się z informacją:
Prawidłowe przygotowanie matek pszczelich oraz trutnie do zabiegu inseminacji.
Inseminacja to głównie narzędzie dla hodowców, jednak zdarza się, że matki unasienione sztucznie są potrzebne pszczelarzowi prowadzącemu chów. Jeżeli w okolicy swojej pasieki mamy problem z pszczołami nieselekcjonowanymi, hybrydami, obcymi rasami, które przyczyniają się do bałaganu genetycznego w naszym rejonie i wpływają na efektywność pasieki oraz komfort pracy, zakup użytkowych matek inseminowanych wydaje się konieczny. Ponadto, matki zaplemniane w sposób sztuczny możemy wykorzystywać do prowadzenia wychowu na własne potrzeby.
Poddawanie matek unasienionych sztucznie wymaga od pszczelarza doświadczenia. Matki inseminowane przed rozpoczęciem czerwienia są traktowane przez robotnice jak stare matki nieunasienione i niechętnie akceptowane. Te już czerwiące charakteryzuje intensywny zapach, co również może zmniejszać szanse przyjęcia. Rodzina pszczela, do której planujemy poddać matkę unasienioną sztucznie, powinna składać się z dużej liczby pszczół młodych, wyłącznie czerwiu krytego, a stan bezmateczności nie powinien być dłuższy niż 9-12 dni. Wylotek ula powinniśmy zakratować do czasu rozpoczęcia lub wznowienia czerwienia matki.
Informację o tym jak poddawać matki pszczele czerwiące znajdziesz tutaj: wymiana matek pszczelich