Każdego ranka pszczoły zwiadowczynie wylatują w teren i sprawdzają, co dzisiaj podano do kwiatowego stołu. Wiedza ta jest niezbędna do optymalnego zorganizowania pracy wszystkich pszczół w ulu. Na decyzję, od których kwiatów zaczynamy zbiór, wpływ ma wiele czynników: stężenie cukru w nektarze, ilość nektarujących kwiatów oraz ilość wydzielanego nektaru, zapach, a także łatwość dostępu do nektarników. Wybrany zostaje najbardziej atrakcyjny kwiat. Pszczoły niczym najlepsi inżynierowie, planują strategię zbioru nektaru z wybranych kwiatów tak, aby ten zbiór był efektywny. Od wiosny do jesieni kwitnienie kwiatów przeplata się ze sobą w różnych konfiguracjach, dlatego miody wielokwiatowe w zależności od pory roku różnią się od siebie kolorem i smakiem.
Nasze pszczoły wytwarzają również miody odmianowe, czyli te, których nektar zbierany jest z roślin jednego rodzaju, takich jak np. lipa, akacja, gryka, rzepak i inne. Aby zbiór miodów odmianowych był możliwy, przygotowujemy do tego nasze pszczoły. Niezbędna jest też obserwacja przyrody. Musimy bowiem uchwycić moment rozpoczęcia kwitnienia interesującej nas rośliny i przygotować pszczołom ulowym miejsce do zbioru nektaru. W tym celu do ula wkładamy puste plastry, w których pszczoły będą magazynować nektar. Czujność potrzebna jest pod koniec kwitnienia, najpóźniej dzień po jego zakończeniu należy pełne plastry zabrać z ula, aby pszczoły nie domieszały innego nektaru.
Rośliny, z których w naszej pasiece pozyskujemy miody odmianowe, mają wysoką wydajność miodową. Oznacza to, że nektarują bardzo intensywnie, wygrywając z innymi kwiatami walkę o uwagę pszczół.